„U Fukiera” to warszawska restauracja i delikatesy Magdy Gessler. Nigdy nie było tu tanio, jednak teraz zrobiło się naprawdę drogo. Pisaliśmy już o cenach grzybów, dzisiaj czas na słodki deser. Ceny ciast i łakoci od gwiazdy programu „Kuchenne rewolucje” powalą was na kolana. 

Czy potrawy wysokiej jakości można określać jako drogie? 

Magda Gessler słynie z tego, że do swoich dań i słodkości wykorzystuje produkty jedynie najwyższej jakości, a takie potrawy jej zdaniem nie powinny być określane jako drogie. Zobaczcie, jak wytłumaczyła swój tok myślenia w rozmowie z „Faktem": 

- „Drogo" to znaczy, że coś jest fatalne, brzydkie, niesmaczne. Jak coś jest genialne i robione z bardzo dobrych produktów, które jakby nie było cały czas drożeją, to „drogo" nie istnieje (...). „Drogo" to jest, gdy płacimy za rzeczy sieciowe duże pieniądze. Ale jeśli ktoś wkłada w to pracę i jest to wręcz rzemiosło, bo coś jest robione ręcznie, to znaczy, że to nie jest drogo - tłumaczyła Magda Gessler.

Ile kosztują desery „U Fukiera”? 

Dziennik „Fakt” pokusił się o porównanie zmian cen deserów, jakie dokonały się w ciągu ostatnich trzech miesięcy w restauracji Magdy Gessler. Okazuje się, że są one doprawdy kosmiczne. Idąc na deser i kawę do „Fukiera” zabierzcie ze sobą przynajmniej 100 zł.  

  • Za bezę i waniliowe lody z owocami będziecie musieli zapłacić tu 59 zł. Trzy miesiące wcześniej cena ta była, aż o 10 zł niższa. 
  • Francuski deser parfait podrożał od końca czerwca 8 zł, co oznacza, że teraz kosztuje 49 zł. 
  • Puchar lodów z owocami, który tak uwielbiają dzieci to wydatek rzędu 45 zł. W czerwcu kosztował on poniżej 40 zł. 

Sernik i szarlotka od Magdy Gessler w cenie domowego obiadu 

Dwa klasyczne ciasta, które piecze się tak często w domu, również zaliczyły skokowy wzrost cen „U Fukiera”. Dzisiaj za kawałek zwykłego sernika od Magdy Gessler zapłacicie tu 41 zł. Jego cena wzrosła prawie o 20 procent w ciągu kilku miesięcy. Natomiast na kawałek kultowej szarlotki trzeba teraz wydać 39 zł. Trzy miesiące podbiły jej koszt o 8 zł. 

Zobacz także:

Zabieracie się za pieczenie w domu? 

Źródło: fakt.pl, o2.pl