Jedną z bardziej zaskakujących metamorfoz jest zdecydowanie niesamowita przemiana Mateusza „Big Boy” Borkowskiego, który jest jedną z gwiazd programu „Gogglebox: Przed telewizorem”. Nie tylko sam proces odchudzania jest trudny, ale także utrzymanie wagi. Mateusz dobrze o tym wie, dlatego cały czas przestrzega zasad swojej diety i z dumą świętuje już 5. rocznicę zrzucenia wagi!

Lżejszy o 170 kg Mateusz świętuje

Mówi się, że walka z otyłością nie różni się wiele od walki z nałogiem. Wymaga bardzo silnej woli i samodyscypliny, by nie powrócić do dawnych, wyniszczających organizm nawyków. Nic dziwnego, że osoby, którym udało się pokonać chorobę i zrzucić wiele kilogramów, są z tego faktu bardzo dumne. Mateusz „Big Boy” Borkowski udostępnił na swoim profilu na Instagramie zdjęcie, gdzie chwali się 5. rocznicą wygranej walki z otyłością! Celebryta pokazał z dumą, jak wygląda bez koszulki, a zdjęcie podpisał słowami:

Jeśli nadal po 5 latach myślisz, że przytyję i wrócę do fizycznego i psychicznego SZAMBA, no to okejka i powodzonka mordeczko. Forma olimpijska, 5. urodziny nowego życia

Długa walka o zdrowie

Mateusz podjął decyzję o odchudzaniu ze względu na zdrowie – zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Przyznał, że w pewnym momencie zaczął już mieć problemy z poruszaniem się oraz bólami kręgosłupa, spowodowanymi ogromną otyłością. Ważył wówczas aż 230 kg!

W końcu zdecydował się na operację zmniejszenia żołądka i przeszedł na dietę, która pozwoliła mu schudnąć do upragnionej wagi i utrzymać ją:

Zobacz także:

Pojawiła się opcja operacji bariatrycznej. Skorzystałem z tego. Później to już wszystko zależało ode mnie. Robiąc tę operację, pozbywasz się części żołądka. Mija 5 lat, teraz ważę 73 kg. I myślę, że zostanie to ze mną do końca moich dni

Dziś Mateusz zupełnie zmienił swoje nawyki żywieniowe. Wyznał, że nie ma już w ogóle ochoty na podjadanie słodyczy, za to nie potrafi żyć bez nabiału, który zawsze musi się znajdować w jego lodówce.

Źródło: plotek.pl, dziendobry.tvn.pl