Biedronka specjalnie ukrywa tę funkcję, żeby jej nie nadużywać. Jej działanie was zaskoczy
AdobeStock
Newsy

Biedronka specjalnie ukrywa tę funkcję, żeby jej nie nadużywać. Jej działanie was zaskoczy 

O tym triku jeszcze nie słyszeliście. Możecie z niego skorzystać w każdej Biedronce.

Kto robi zakupy w Biedronce, ten pewnie zna już sklepy tej sieci na wylot. Jednak w dobie rozwijających się technologii, w supermarketach cały czas pojawiają się nowe rozwiązania, które mają ułatwić klientom zakupy, a pracownikom zadania.

Warto być czujnym i zwracać uwagę na nowe urządzenia, półki, a nawet koszyki w Biedronce - często zawierają one nowe funkcje, o których nie mieliście wcześniej pojęcia. Sprawdźcie, a bardzo ułatwicie sobie następne zakupy. 

Specjalna funkcja na dziale z pieczywem

Już od dłuższego czasu w każdej Biedronce znajduje się „mini-piekarnia”, gdzie piecze się mrożone wcześniej pieczywo i wykłada na regałach - zupełnie, jak w prawdziwej piekarni. Są one całkowicie samoobsługowe, dzięki czemu nie traci się czasu na stanie w kolejce i czekanie, aż klienci przed nami zdecydują w końcu, jaki chleb lub bułki kupić.

Ma to jednak pewną zasadniczą wadę. Regały z pieczywem są dość głębokie, dlatego jeżeli któryś z nich jest już dość przebrany i ostatnie bułki znajdują się w głębi regału, ciężko jest po nie sięgnąć. Jeżeli nie macie ochoty lub po prostu siły, by się tak gimnastykować, możecie skorzystać z pewnej ukrytej funkcji.

W prawym, górnym rogu każdego regału znajduje się niewielka rączka, która służy pracownikom do tego, by wygodnie wysunąć całą półkę i uzupełnić pieczywo. Nic nie stoi na przeszkodzie, byście i wy z tego skorzystali. Rączka nie jest jednak w żaden sposób oznaczona po to, by klienci jej nie nadużywali. 

Zobacz także
kasa

Wiedzieliście, że samoobsługowe kasy w Biedronce mają 4 ukryte funkcje? Jak z nich skorzystać?

lidl promocje

Ukryta funkcja wózków w Lidlu, o której mało kto wie. Wspaniale ułatwia życie

Wykorzystajcie te triki na zakupach w Biedronce 

Mocno ułatwicie sobie życie korzystając z jeszcze kilku innych sposobów podczas zakupów w Biedronce:

  • Na dole każdej kasy samoobsługowej znajduje się niewielki, prostokątny otwór - tam możecie wyrzucić paragon. 

  • W kasach samoobsługowych możecie zaznaczyć, że kupujecie kilka sztuk jednego towaru. Wówczas skanujecie jego kod tylko jeden raz. 

  • Czarne koszyki można wygodnie zaczepić o rant kasy. Dzięki temu nie musicie się pochylać, by wyładować zakupy na taśmę. 

Magda Gessler odpowiada na pytania

biedronka
AdobeStock
Newsy
Robicie zakupy w Biedronce? Na bank nie wiedzieliście o sekretnej funkcji koszyków. Zaskoczenie gwarantowane
Denerwują was koszyki w Biedronce, ponieważ trzeba się do nich schylać? Okazuje się, że można sprytnie sobie poradzić z tym problemem!

Sieć supermarketów z owadem w logo jest już na polskim rynku naprawdę długo i dobrze sobie radzi. Początkowo sklepy Biedronka nie miały zbyt dobrej reputacji. Kojarzyły się z bylejakością, nieporządkiem w sklepie i podejrzanie tanimi produktami. Wielu z was pewnie wolało iść do droższego, ale sprawdzonego sklepu, niż ryzykować zakupy w Biedronce. Ale to się zmieniło! Sieć od dobrych kilku lat, bardzo pracuje nad swoim wizerunkiem i dzisiaj wcale nie ustępuje innym. Co więcej, Biedronki są jednymi z najczęściej wybieranych sklepów do robienia zakupów! Dynamiczny rozwój Pierwszą Biedronkę uruchomiono w 1995 roku. Dwa lata później właściciel sieci miał już 210 sklepów i postanowił sprzedać Biedronki firmie Jeronimo Martins. Wtedy zaczęła się dynamiczna ekspansja sieci, która po 13 latach miała już 1500 sklepów, a w 2019 r. aż 3 tysiące! Poza produktami spożywczymi, Biedronka po 2010 roku zaczęła sprzedawać także artykuły przemysłowe, w tym część pod markami własnymi (na przykład elektronikę albo sprzęt AGD). Sieć szybko dostosowuje się do zmian i od dwóch lat możliwe jest korzystanie z kas samoobsługowych w Biedronce, gdzie można płacić tylko kartą. To kolejna rewolucja, ponieważ do 2013 r. sieć obsługiwała tylko płatności gotówkowe, ze względu na bardzo wysokie prowizje, jakimi były objęte transakcje dokonywane za pomocą karty płatniczej. Pomysłowe koszyki Ponieważ w całej Polsce są ponad trzy tysiące Biedronek, na pewno większość z was od czasu do czasu robi tam zakupy. Dawniej w tych sklepach dostępne były albo tradycyjne kosze na kółkach, albo mniejsze koszyki do noszenia w ręku. Jako, że firma stawia na nowoczesność, już dobrych kilka lat temu zastąpiła te koszyczki większymi koszami, które można ciągnąć za sobą. Nie dość, że są dużo wygodniejsze, to...

Wózki w supermarketach mają ukrytą funkcję. Zróbcie to, a zakupy będą łatwiejsze
AdobeStock
Newsy
Wózki w supermarketach mają ukrytą funkcję. Zróbcie to, a zakupy będą łatwiejsze
Ciekawostek nigdy dość. Znaliście tę funkcję wózków na zakupy?

Handlowcy prześcigają się w pomysłach na to, jak maksymalnie ułatwić robienie zakupów i sprawić, że klienci kupią w sklepie jak najwięcej produktów. Epokowym wynalazkiem był duży, wygodny kosz na kółkach. Wcześniej używano już koszyków, które można było nieść w ręku, jednak do takiego koszyka niewiele się mieści. W momencie, gdy coraz więcej ludzi zaczęło się poruszać samochodami, powstała możliwość robienia bardzo dużych zakupów. I wtedy właśnie wymyślono, że przecież koszyk można powiększyć! Skonstruowano duży kosz, w którym zmieszczą się zakupy dla całej rodziny na tydzień. Wiedzieliście, jakie udogodnienia w nim wymyślono? Sprawdźcie sami. Do czego służy metalowa pętla na sklepowych wózkach? W dużym wózku na zakupy, z przodu tuż za rączką znajduje się wyciągane siedzisko dla dziecka. Ale czy zwróciliście kiedyś uwagę na to, jak zostało ono skonstruowane? Na górze wyciąganego siedziska znajduje się całkiem spory uchwyt, który nie służy tylko do rozłożenia siedziska. Można też wykorzystać go jako hak na torbę na zakupy! Dziś pewnie większość z was wybiera się do sklepu z własną torbą, żeby niepotrzebnie nie płacić za reklamówki przy kasie. Uchwyt posłuży też do powieszenia na nim torebki albo plecaka. Pewnie nie wszyscy o tym wiedzą, ale początkowo siedzisko dla małego dziecka znajdujące się w dużym wózku na zakupy wcale nie miało służyć sadzaniu na nim dzieci! Jego pierwotną funkcją było stworzenie półki, na której można wygodnie postawić zgrzewki z wodą lub inne, zajmujące sporo miejsca produkty, żeby zaoszczędzić przestrzeń w wózku. Przydatna funkcja mniejszych koszyków Warto też poznać ciekawe funkcje mniejszych koszyków. Kiedyś w sklepach dostępne były prostokątne, niewielkie...

lidl kasa
AdobeStock
Newsy
O tej funkcji kasy w Lidlu wielu z was nie miało pojęcia. Wiedzieliście o tym?
Okazuje się, że kasy w sklepach Lidl mają ukryte zastosowania. Znacie je?

Historia sklepów samoobsługowych jest dość krótka. Jeszcze ponad pół wieku temu supermarket był raczej wyjątkiem niż regułą, a dziś nie wyobrażamy sobie w ogóle życia bez tych sklepów. Pozwalają zaoszczędzić czas, pieniądze, a do tego są niesamowicie wygodne. Osoby odpowiedzialne za projektowanie sklepów, koszyków i kas, nieustannie wymyślają nowe rozwiązania, które mają jeszcze bardziej ułatwić robienie zakupów. Wiedzieliście, że na przykład kasy w Lidlu są specjalnie projektowane tak, by pakowanie zakupów było przyjemniejsze? Krótka historia supermarketów Przed wynalezieniem sklepów samoobsługowych, robienie zakupów przez wieki wyglądało tak samo. Klienci wchodzili do małych sklepików, w których znajdował się zwykle tylko sprzedawca za ladą, i wybierali towary, które chcieli kupić. Niektórzy być może tęsknią za tymi czasami, ale trzeba przyznać, że ten sposób robienia zakupów miał pewne poważne wady: Znacznie wydłużał czas robienia zakupów – by zrobić podstawowe zakupy spożywcze, trzeba było odwiedzić kilka sklepów, Kupowało się mniej – stojąc za ladą nie da się przyjrzeć produktom na półkach, więc siłą rzeczy ludzie wybierali mniej produktów, które chcieliby kupić, Dłuższe kolejki – jeden sprzedawca nie był w stanie w krótkim czasie obsłużyć wielu klientów, dlatego paradoksalnie było mniej czasu na zakupy (chyba, że chcieliście się narazić ludziom stojącym w kolejce). Rewolucję przyniosły pierwsze sklepy samoobsługowe. Pojawiły się one oczywiście w Stanach Zjednoczonych - kraju, który jest pionierem, jeśli chodzi o wiele rozwiązań stosowanych do dziś. Supermarkety zrobiły furorę – okazało się, że zakupy można zrobić...

Czy mrożone pieczywo wypiekane w sklepie jest zdrowe?
Adobe Stock
Newsy
Czy mrożone pieczywo wypiekane w sklepie jest zdrowe? Niektórzy będą zaskoczeni
Obecnie to już norma. Każdy szanujący się sklep dysponuje specjalnym piecem do odpiekania pieczywa. Czym takie bułki i chleby różnią się od tych tradycyjnych?

Już nie tylko sklepy z wielkich, ogólnopolskich sieci decydują się na zakup pieca od wypieku mrożonego pieczywa. Od pewnego czasu także i w mniejszych sklepach spotkać można mniejsze i większe piekarniki, z których wydobywa się aromat świeżego pieczywa. I tu właśnie jest pies pogrzebany. Sklepy stawiają na tego typu praktyki między innymi dla uzyskania pięknego zapachu, który zachęca klientów do dużych zakupów. Piece wyładowane mrożonym pieczywem rzucają się więc w oczy osobom robiącym zakupy, zamiast służyć pracownikom sklepów na zapleczu. Czy pieczywo odmrażane i odpiekane jest zdrowe? Odpiekanego pieczywa mrożonego w sklepach są całe góry. Bułki, precle, słodkie przekąski, a przede wszystkim różnego rodzaju chleby. Czym te wypieki różnią się od tradycyjnego pieczywa pieczonego w zwykłych piekarniach? Spieszymy z odpowiedzią. Na początek ustalmy fakty. W sklepach nie podpieka się już raz wypieczonych chlebów. Do pieców trafiają wypieczone w ok. 80% produkty. W sklepowych piecach bułki i chleb są dopiekane i nabierają apetycznej, złocistej barwy. Potem natychmiast trafiają na półki, a stamtąd do koszyków klientów. Często mrożonym półproduktom zarzuca się dużą ilość konserwantów i polepszaczy. Rzekomo takie właśnie pieczywo jest mniej zdrowe od tego wypieczonego w piekarniach. Jaki jest skład mrożonego pieczywa? Tymczasem prawda o mrożonym pieczywie jest nieco inna. Często jego skład w niczym nie różni się od gotowych chlebów przywiezionych prosto z piekarni w foliowych siateczkach. Najlepszym pieczywem dla organizmu człowieka zawsze będzie pieczywo pieczone tradycyjnie na zakwasie, bez użycia drożdży i polepszaczy. Te właśnie dodatki często dodawane są do wielu chlebów i bułek dostępnych w sklepach. Dlaczego? Producenci w ten sposób starają się ukryć słabą jakość mąki użytej do...