Na Ukrainie nadal ma miejsce rosyjska agresja. Każda wojna to nie tylko konflikt militarny, ale też śmierć i pogorszenie jakości życia tysięcy niewinnych ludzi.
Od początku wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej do naszego kraju przyjechało już ponad 350 tys. uchodźców z Ukrainy. To głównie kobiety i dzieci, którzy przybyli do Polski, aby znaleźć w niej bezpieczne schronienie. Większość z nich nie wzięła ze sobą większego bagażu i tak naprawdę nie ma nic, a w naszym kraju będzie musiało zacząć wszystko do nowa.
Właśnie z myślą o takich osobach Biedronka i Fundacja Biedronki, uruchomiły specjalny program pomocy, w ramach którego potrzebujący dostaną produkty pierwszej potrzeby, takie jak żywność i środki czystości.
Biedronka pomoże uchodźcom z Ukrainy
Sieć sklepów Biedronka poinformowała, że zamierza przeznaczyć 5 mln zł na dostarczenie uchodźcom z Ukrainy niezbędnej żywności, środków higieny i czystości.
Zobacz także:
Będą to głownie produkty spożywcze z długim terminem przydatności do spożycia, takie jak:
- woda
- chrupkie pieczywo
- zupy instant
- puszki mięsne
- kawa i herbata
- mleko w proszku dla dzieci
- kaszki i musy
- kosmetyki
- środki czystości
Biedronkę będą wspierać organizacje pożytku publicznego, m.in. z Caritas i Polski Czerwony Krzyż, które będą przekazywały produkty tym, którzy tego potrzebują.
To pomoc celowa, która trafi nie tylko na wschodnią granicę, ale też do innych miejsc, w których przebywają uchodźcy.
Jak informuje portal spożywczy, koszty logistyczne związane z dostawami produktów również będą po stronie sieci Biedronka:
- Głęboko wierzymy, że pokój, wolność i demokracja to niezbywalne prawa Ukrainy. Ale chcemy też pomóc – szybko i skutecznie. W tym celu uruchamiamy program pomocowy na niespotykaną skalę oraz upraszczamy nasze procedury, wierząc, że przyniosą one realny skutek i trafią do najbardziej potrzebujących wsparcia – powiedział Jarosław Sobczyk, dyrektor personalny i członek zarządu sieci Biedronka.
Fundacja Biedronki także włącza się w pomoc
Na podobny krok – przekazanie 5 milionów złotych – zdecydowała się także fundacja Biedronki. Pomocą objęci zostaną uchodźcy, którzy znajdują się w najtrudniejszej sytuacji - nie mają w Polsce ani rodziny, ani przyjaciół. Dostaną oni m.in. specjalne bony na zakupy:
- We wsparciu uchodźców ważne jest to, by trwało ono dłużej, nie tylko w momencie przekraczania granicy. Rodziny, które przybywają do Polski, w tym pierwszym okresie muszą znaleźć lokum, ale też mieć co jeść za miesiąc czy dwa. Fundacja skupi się właśnie na takich formach wsparcia, które zabezpieczać będą podstawowe potrzeby uchodźców w dłuższej perspektywie – szczególnie tych osób, które w naszym kraju nie mają bliskich. Kwota 5 mln złotych pozwoli nam pomóc wielu Ukraińcom, którzy znaleźli swój tymczasowy dom w Polsce – wyjaśniła Katarzyna Scheer, prezeska Fundacji Biedronki.
Źródło: portalspozywczy.pl