
Koronawirus panoszy się po świecie już blisko rok. Do tej pory śledzi się porażające liczby zgonów, jak i coraz to nowsze obostrzenia ze strony rządzących.
Od połowy października, wedle zaktualizowanych obostrzeń, polski rząd wprowadził kolejne zasady, które w bezpośredni sposób godzą w handel.
Ponownie wrócono do godzin dla seniorów, które obowiązują większość miejsc i mają na myśli osoby powyżej 60 roku życia i ich możliwość swobodnego robienia zakupów od 10 do 12.
Od 7 listopada zwiększono również rygor dotyczący ilości osób na sklepie. Obecnie może to być osoba na 10 metrów kwadratowych. W sklepach, które mają powierzchnię powyżej 100 m, będzie to osoba na 15 metrów kwadratowych. Równocześnie podtrzymano zakaz handlu w niedzielę.
Otwarte 24 h
Na odpowiedź sklepów wielkopowierzchniowych nie trzeba było długo czekać. Biedronka, Lidl i Kaufland zareagowały niemalże błyskawicznie. Biedronka pewne rozwiązanie przetestowała już wiosną. Niektóre ze sklepów sieci były wówczas otwarte całodobowo.
Druga fala pandemii zmusza Biedronkę do tego samego rozwiązania. W zbliżającym się czasie około 400 Biedronek w całej Polsce będzie otwartych całodobowo. Na podobne ruchy zdecydowały się m.in. Lidl i Kaufland.
Całodobowe placówki będzie można znaleźć na oficjalnych stronach internetowych Biedronki, które mają być zaktualizowane już w ten weekend.
Źródło: Wprost Biznes