Życie w blasku fleszy ma swoje dobre i złe strony. Celebryci mogą wieść stosunkowo bezproblemowe i przyjemne życie zarabiając przy tym bardzo dobre pieniądze, jednak ma to swoją cenę. Dzielenie się swoim życiem w sieci sprawia, że jest się wystawionym na pastwę hejterów, których w internecie nie brakuje.

By sobie z tym poradzić, trzeba mieć naprawdę grubą skórę! Do zaczepek ze strony internautów z pewnością przyzwyczaiła się Anna Mucha, która nie reaguje już na obraźliwe komentarze kierowane w jej stronę. Zobaczcie, z czym ostatnio musiała się zmierzyć.

Szczęśliwa Ania Mucha w białym komplecie 

Anna Mucha to już nie tylko aktorka, ale prawdziwa internetowa celebrytka. Na Instagramie obserwuje ją prawie milion osób! 42-latka regularnie dzieli się na swoim profilu szczegółami z własnego życia – zarówno zawodowego, jak i prywatnego.

Zobacz także:

Jej najnowszy post to krótki filmik, na którym roześmiana i tryskająca pozytywną energią przechadza się w białym kostiumie po mokrym od deszczu chodniku. Gwiazda podpisała filmik słowami „No i It's raining men! hallelujah! kto się cieszy?”.

Kąśliwa uwaga hejtera w stronę Anny Muchy

Choć Ania wygląda fenomenalnie i zebrała za film głównie komplementy, nie mogło zabraknąć osób, które wykorzystały ten post do rzucenia kilku złośliwości w stronę aktorki. Z największym oburzeniem spotkał się komentarz osoby, która stwierdziła, że „komuś się przytyło”. Na taką uwagę Anna Mucha miała tylko jedną odpowiedź:

– No cóż… przywiązuje wielką wagę do tego co jem. czasem waga przywiązuje się tez do mnie - napisała pod obraźliwym komentarzem.

Obserwujący aktorkę na Instagramie szybko zaczęli jej bronić i wyrazili swoją opinię na temat złośliwego komentarza (pisownia oryginalna):

– A co to kogo obchodzi, ludzie, spójrzcie na siebie, na własne kompleksy, wady (czasami nabranie wagi jest sukcesem) i sobie je wytykajcie, nie patrzcie na innych, bo nigdy nie wiecie co się kryje po drugiej stronie.

– I taką wagę do sprawy należy mieć zwłaszcza w dzisiejszych czasach - miłego weekendu

– Wygląda pięknie, nie rozumiem tego, dlaczego ktoś z zazdrości zawsze musi kogoś skrytykować

Jedna z komentujących postanowiła pokonać hejtera jego własną bronią i napisała: „Oj ktoś ma pustkę w głowie”. To dobry sposób na walkę z hejtem w sieci?

Źródło: taannamucha/Instagram