Anna Czartoryska-Niemczycka jest aktorką znaną z seriali „Przystań”, „Dom nad rozlewiskiem” czy „Szpilki na Giewoncie”. Jest także piosenkarką z dwiema płytami na koncie i uczestniczką 3. edycji teleturnieju „Twoja twarz brzmi znajomo”. Jednak największe zainteresowanie fanów wzbudza jej pochodzenie i obecna rodzina.

36-latka jest potomkinią arystokratycznego, magnackiego rodu Czartoryskich, herbu Pogoń Litewska. Od 9 lat jest żoną Michała Niemczyckiego, biznesmena, syna milionera. Ich rodzina nie jest taka jak większości Polaków, i to wcale nie dlatego, że nie muszą się martwić o byt. Wychowują razem troje dzieci, a za chwilę na świat przyjdzie kolejne - czwarte. Aktorka będzie więc mamą czwórki dzieci, a jednocześnie jest aktywna zawodowo.

Jak utrzymać szczupłą sylwetkę? 

Anna ma za sobą trzy ciąże, a czwarta jest w trakcie. Pomimo tego, ma szczupłą sylwetkę i nie wygląda na to, żeby jak wiele kobiet, zmagała się z pociążową nadwagą.

Dużą zasługą z pewnością są geny, jednak i one nie wystarczają, jeśli kobieta w ciąży nie dba, o to co je i w jakiej ilości. Dawno minęły czasy, gdy babcie i ciocie powtarzały ciężarnej, że w tym stanie należy „jeść za dwoje”. Dziś wiadomo, że przyszła matka ma dobrze się odżywiać, jeść zbilansowane posiłki i nie przejadać się, bo nadwaga nie służy ani jej, ani dziecku.

Zobacz także:

Anna Czartoryska-Niemczycka i jej mąż, od kilku lat kilku lat nie jadają mięsa:

- Od 6 lat jestem wege. Postanowiliśmy z Mężem zrezygnować z mięsa dla naszego zdrowia i dla środowiska (…) Temat nie był mi obcy — moja Mama jest wege od kiedy pamiętam, mięso lubiłam, ale bez problemu z niego zrezygnowałam, ryb i owoców morza nie jadłam od kiedy samej pozwolono mi o tym decydować, bo nie lubię ich smaku.

Na swoim Instagramie opowiada fanom o korzyściach tego sposobu odżywiania się:

- Korzyści — łatwiej mi utrzymać szczupłą sylwetkę, nigdy nie czuję się przejedzona i mam poczucie, że robię coś dobrego dla siebie i dla Świata. Wyniki badań mam takie same jak kiedyś (również w ciąży) i mam nadzieję, że zdrowy tryb życia zaprocentuje w przyszłości (jeśli w końcu uda mi się odstawić cukier!).

Bezmięsna dieta Anny Czartoryskiej-Niemczyckiej

Jeśli przechodzicie na dietę bezmięsną pamiętajcie, że w roślinach także jest białko. Trzeba tylko umiejętnie dobierać takie składniki dań, które roślinnego białka mają najwięcej. Aktorka robi to tak:

- Co jem? Warzywa, ryże, kasze, czasem makarony (najchętniej wysokobiałkowe — z groszku albo soczewicy), rośliny strączkowe, jajka. Zamiast mleka — napoje roślinne. Sery jem, gdy nie mam alternatywy, do chleba najchętniej wybieram pasty warzywne.

I choć w sklepach jest coraz więcej zamienniki mięsa, aktorka wcale po nie nie sięga:

- Nie przepadam za zamiennikami mięsa, wyjątek robię raz na jakiś czas dla beyond burgera. Nie jestem ortodoksyjna — zjem indyka na świątecznym obiedzie u Babci, wolę dojeść kotleta po dziecku, niż go wyrzucić. Jeśli w ciąży mam ochotę na spaghetti bolognese, to je jem (chociaż tym razem mi się to raczej nie zdarza). Nie brakuje mi smaku mięsnych potraw, bo o nim często decydują dodatki — rośliny i przyprawy. A moja dieta składa się właśnie z tych dodatków.

Anna Czartoryska nie szufladkuje swojej diety i zachęta innych, żeby też nie kierowali się sztywnymi zasadami, tylko jedli to, po czym czują się dobrze i co im służy:

- Tak to wygląda u mnie, ale u Was może sprawdzić się co innego. Uważam, że wybierając dietę dla siebie, nie musimy się kierować sztywnymi zasadami, ale tym, co dla nas najlepsze, a przy tym możliwe do zrealizowania.

Źródło: Instagram/Anna Czartoryska-Niemczycka