Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda słynie z postawnej postury – wysokiego wzrostu i lekko zaokrąglonego brzuszka. Tuż przed ostatnimi wyborami, polityk postanowił się za siebie wziąć i schudnąć. Na 14 miesięcy przed finałowym starciem, Duda przeszedł na bardzo restrykcyjną dietę, na której spożywał zaledwie 1000 kalorii dziennie. Czy to aby na pewno zdrowe?

Andrzej Duda był na diecie 1000 kalorii

Na rok przed wyborami prezydenckimi w 2020 roku, Andrzej Duda postanowił wziąć się za siebie i zrzucić kilka zbędnych kilogramów. Polityk nie tylko wykluczył z diety mięso, ale też wyeliminował słodycze, pszenne pieczywo, a nawet rzucił palenie. Jak ustalił wówczas „Fakt", Duda przez trzy miesiące przyjmował zaledwie 1000 kalorii dziennie.

Jak wyglądało dzienne menu prezydenta Andrzeja Dudy?

Jesteście ciekawi, jak odżywiał się przed wyborami Andrzej Duda? Mamy jego jadłospis.

  • Śniadanie - płatki owsiane z chudym jogurtem lub kanapki.
  • Jeśli Duda miał ochotę na kanapki, musiały one być z pełnoziarnistego pieczywa i najwyżej z dwoma plasterkami żółtego sera.
  • W ciągu dnia musiał pić dużo wody (ok. 3 litrów, małymi łykami i wtedy, gdy pojawia się pragnienie).
  • Mógł jeść tylko owoce o niskim indeksie glikemicznym.
  • Na obiad jadł zupę, dużą ilość sałaty, gotowane na parze brokuły lub kalafiora oraz kurczaka (bez skóry).

Ponadto, każdego ranka Duda musiał trenować na bieżni, a jeśli nie miał na to czasu za dnia, musiał przełożyć ćwiczenia na wieczór. Przestał też pić alkohol - okazjonalnie mógł sobie pozwolić na lampkę czerwonego wina. Prezydent przestał też palić i zaczął pływać na basenie. 

Zobacz także:

Czy taka liczba kalorii jest zdrowa dla dorosłego mężczyzny?

O diecie Dudy postanowiła wypowiedzieć się ekspertka. Co na ten temat sądzi profesjonalna dietetyk?

- Dieta 1000 kcal jest bardzo restrykcyjnym sposobem odchudzania. Średnie zapotrzebowanie kaloryczne dorosłego, aktywnego mężczyzny wynosi od około 2500 kcal do nawet 3000 kcal, taka dieta dostarcza więc organizmowi zbyt mało kalorii, co powoduje bardzo szybki spadek masy - organizm próbuje wówczas odżywiać się zapasami, które zgromadził (w tym tkanką tłuszczową) - mówi Judyta Witkiewicz, dietetyk.

- Ubytek masy na diecie 1000 kcal to nawet 1,5 kg tygodniowo - nie jest to jednak tkanka tłuszczowa, ale przede wszystkim woda. Przy dłuższym stosowaniu tak restrykcyjnej diety istnieje ryzyko, że organizm zacznie zwalniać metabolizm, utrudniając odchudzanie - dodaje Witkiewicz.

Zdaniem ekspertki, taka dieta powinna odbywać się tylko i wyłącznie pod nadzorem lekarzy i dietetyków. Tak też faktycznie było, ponieważ dieta Dudy przebiegała pod nadzorem lekarzy z wojskowego szpitala przy ul. Szaserów w Warszawie.

Źródło: myfitness.gazeta.pl