Mały chłopiec z północy Włoch jadł miód, który bardzo lubił. Nagle źle się poczuł. Najpierw zaczął mieć duszności, na jego ciele pojawiła się pokrzywka, a już po chwili miał poważne problemy z oddychaniem. Tak objawia się wstrząs anafilaktyczny. Gdyby dziecko nie zostało szybko dowiedzione do szpitala, mogłoby umrzeć. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Skąd jednak tak gwałtowna reakcja alergiczna u chłopca, który wcześniej wielokrotnie jadł miód? Nie był przecież uczulony na ten produkt. Zagadkę rozwiązali lekarze.

Wysoka jakość miodu mogła być przyczyną alergii

Miód, który jadł włoski chłopiec to wysokiej jakości, staranie wytworzony produkt z rzemieślniczej pasieki. Pszczelarz przywiązywał dużo uwagi do jakości swoich wyrobów. Tego typu produkty zwykle są uważane za bardziej wartościowe niż miody produkowane w dużych partiach, sprzedawane w supermarketach, przetworzone i pasteryzowane. I faktycznie miody rzemieślnicze zawierają więcej składników odżywczych. Ten konkretny miał większe stężenie pyłku kwiatowego. I to właśnie ta duża zawartość pyłku była przyczyną wstrząsu wywołanego u pięciolatka.

Alergia na pyłek kwiatowy nie jest częsta. Zdarza się najczęściej u osób, które biorą suplementy z dodatkiem pyłku, bo w nich stężenie alergenu jest wysokie. Z kolei tego typu uczulenie po zjedzeniu miodu u małego dziecka, zdarzyło się po raz pierwszy. Przypadek włoskiego chłopca został więc opisany w branżowej prasie medycznej.

Stężenie alergenów przesądza o wystąpieniu uczulenia

Na co dzień stykamy się z bardzo wieloma produktami, które uczulają. Nazywane są alergenami. Najbardziej popularne alergeny to:

Zobacz także:

  • Pyłki roślin.
  • Roztocza kurzu domowego 
  • Sierść i naskórek zwierząt 
  • Zarodniki pleśni

Z kolei wśród produktów pokarmowych najczęściej uczulają:

  • Mleko
  • Zboża zawierające gluten
  • Jajka
  • Orzechy
  • Skorupiaki w tym krewetki
  • Gorczyca (w więc tez musztarda zawierająca gorczycę)
  • Seler
  • Kiwi

Ryzyko wystąpienia reakcji alergicznej zależy od tego jak bardzo jesteście wrażliwi na dany alergen. Są osoby, które wystarczy, że wejdą do pomieszczenia, w którym jest kot, czy zjedzą kilka orzechów laskowych i od razu obserwują u siebie reakcje alergiczne. Najczęściej to będzie swędzenie, pokrzywka, katar. Jeśli stężenie alergenów jest bardzo wysokie, reakcja może być gwałtowna, jak u włoskiego chłopca. Także osoby, które nigdy nie podejrzewały u siebie alergii, po otrzymaniu dużej ilości alergenów, mogą obserwować objawy uczulenia. Na przykład ktoś, kto od lat jadał krewetki bez żadnych dolegliwości, jeśli zje ich pewnego dnia bardzo dużo, może zacząć skarżyć się na uczulenie.

Jak chronić się przed alergią i co robić jak już wystąpi?

Pierwszy krok do uchronienia się przed wstrząsem anafilaktycznym, to znajomość swojego organizmu i postępowanie zgodne z jego potrzebami. Jeśli wiecie, że jesteście uczuleni na orzechy, to jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest niejedzenie orzechów. Powinniście czytać składy produktów, żeby upewnić się, że nie ma w nich orzechów. Tak robią osoby uczulone na laktozę, jajka czy gluten.

Gdy uczulenie już wystąpi, przy łagodnych objawach wystarczy zażyć wapno i brać je 2 razy dziennie do ustąpienia objawów. Jednak gdy odczyny alergiczne są gwałtowne, jak u chłopca z Włoch, natychmiast należy udać się do lekarza. Wstrząs anafilaktyczny jest bardzo niebezpieczny, w krótkim czasie może spowodować zagrożenie życia i wymaga szybkiego podania specjalistycznych leków.

Źródło: radiozet.pl, pasieka.pl, medonet.pl