Dexter Kruger z Australii skończył niedawno 111 lat. Uważany jest za najstarszego człowieka w swoim kraju. Pomimo swojego wieku, mężczyzna jest nadal w pełni sił umysłowych: jest autorem 12 książek i właśnie pisze kolejną. Jak udało mu się dożyć tak sędziwego wieku w tak dobrej kondycji?

111-latek o tajemnicy długowieczności

Kruger przebywa obecnie w domu opieki w stanie Queensland. Kierowniczka placówki przyznała, że jak na swój wiek, mężczyzna ma niezwykle dobrą pamięć. Czemu zawdzięcza tak doskonałą formę?

„Trzeba robić to, co się lubi, nie można popadać w skrajności. Prowadziłem prosty styl życia, żyłem w zgodzie i bliskości z naturą” – opowiedział Kruger w rozmowie z dziennikarzami. 

Przez wiele lat pracował na farmie, którą odziedziczył po rodzicach. To regularny ruch i życie w prostych, pozbawionych smogu, miejskiego pędu i stresu warunkach pozwoliło mu zachować pełną sprawność.

Dieta 111-latka

Kruger zdradził jednak, że jego sekretem jest także regularne sięganie po jeden przysmak. Przynajmniej raz w tygodniu jada… kurze móżdżki!

Zobacz także:

„Kurczaki mają głowy, a w nich są móżdżki. Są przepyszne i wystarczy tylko jeden kęs, aby się nasycić” – wyjaśnił 111-latek.

Chociaż specjał ten nie jest zbyt popularny w Polsce, w Meksyku bardzo często dodaje się go do lokalnych dań takich jak taco i burrito. W Polsce natomiast najczęściej jada się móżdżek wieprzowy.

Móżdżki, tyle że małpie, konsumuje się także w Azji – często podawane są one jako przekąska na ulicznych straganach. Potrawa ta pojawia się także w amerykańskim menu w stanie Missouri, gdzie jada się kanapki z móżdżkami cielęcymi.

Źródło: Wprost, Twitter

Czytaj też: