O koronawirusie wypowiadali się już prawie wszyscy. Od naukowców, po polityków na osobach pełniących funkcje publiczne kończąc. Jak się okazuje, polscy celebryci też mają na ten temat sporo do powiedzenia. Czy słusznie?

Edyta Górniak nie miała łatwego miesiąca. Nie mówimy tu dolegliwościach związanych z koronawirusem, ale o zabraniu głosu w sprawie COVID-19. Piosenkarka wygłosiła na swoim Instastories kilka zdań świadczących o tym, że niektóre z teorii spiskowych dotyczących wirusa nie są dla niej dziwne.

Pod niektórymi, nawet się podpisała. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Profil Edyty Górniak obserwuje blisko 500 tysięcy osób. Jak również wiadomo, informacja raz wrzucona w sieć już tam zostaje. Pierwszą ze zbulwersowanych okazała się znana, polska restauratorka, Magda Gessler. 

Ostra wymiana zdań

Między celebrytkami doszło do nieprzyjemnej, wirtualnej wymiany zdań. Choć zaczęło się niewinnie, reakcji obserwatorów profilu piosenkarki można było się zwyczajnie spodziewać. 

Zobacz także:

Wokalistka już jakiś czas temu postanowiła sukcesywnie ograniczyć używanie mediów społecznościowych. Zapowiedzianemu pożegnaniu z fanami towarzyszyła trzygodzinna transmisja na żywo.

3 godzinne do widzenia

Podczas transmisji Edyta Górniak odniosła się do wielu ważnych dla niej zagadnień. Między innymi można było usłyszeć poglądy dotyczące wiary w Boga, szeroko pojętych relacji międzyludzkich, czy przebaczania.

Jednym z tematów, który rozpętał internetową burzę, okazał się nad wyraz aktualny koronawirus. Wokalistka opowiedziała się za niektórymi, szokującymi teoriami spiskowymi, których do tej pory nie poparto badaniami. 

Ludzi leżących w szpitalach nazwała statystami, a szczepienia uzasadniła koniecznością eliminacji słabych jednostek ze społeczeństwa. Wspomniała też o odporności, budowaniu jej na podstawie brania witaminy C i D, oraz stosowania oregano.

Celny cios

Wystąpienie Edyty Górniak zostało skrytykowane przez dziesiątki osób. Także tych, którzy leżą obecnie na oddziałach zakaźnych i poczuli się urażeni nazwaniem ich statystami. Na nietypowe słowa wokalistki zareagowała też Magda Gessler. 

Umieściła na swoim Instagramie zdjęcie piosenkarki, opatrując je wymownym komentarzem:

"Fałszujesz koleżanko!!!!!" - napisała, dodając hasztagi takie jak "polska piosenkarka" oraz "ignorantka". 

Oburzona wokalistka nie pozostała dłużna:

"Oops... słowa wagi ciężkiej. Warto, Magdalenko, oprzeć swoje wrażenia o prawdziwość wypowiedzi, nie o ich skróty lub złośliwe interpretacje. Nie powinien być to zbyt duży wysiłek dla osoby inteligentnej. Serdeczne ukłony"

Jak myślicie, panie odpuszczą, czy będzie kontynuacja?

 

Źródło: Fakt.pl