Niejedna kobieta może pozazdrościć Justynie Steczkowskiej takiej figury! Gwiazda od lat znana jest nie tylko ze wspaniałego głosu i charyzmy na scenie, ale także wyjątkowo szczupłej i zgrabnej sylwetki. Czemu Steczkowska zawdzięcza taki wygląd?

Dieta Justyny Steczkowskiej

Piosenkarka obecna jest na scenie muzycznej od ponad 25 lat i wciąż wygląda tak doskonale, jak na początku swojej kariery. Jaki jest jej sposób na szczupłą figurę? Dziennik „Fakt” podejrzewa nawet, że Steczkowska mogła zawrzeć „pakt z diabłem”, jednak piosenkarka ze śmiechem zaprzeczyła:

- Nic podobnego. Nie mam paktu z diabłem, wręcz trzymam się od niego z daleka

Co ciekawe, Justyna Steczkowska nie stosuje żadnej konkretnej diety. Piosenkarka je wszystko, na co ma ochotę, ale w odpowiednich ilościach. Do tego bardzo dużo ćwiczy i nie pozwala sobie na przerwy od treningów:

- Jem wszystko, tylko po prostu ćwiczę. Gdy moi synowie albo mąż w weekend gotują, to oczywiście jakiś kilogram mi przybędzie, bo uwielbiam biesiadować z rodziną. Ale potem przychodzi poniedziałek, trzeba iść na ćwiczenia

Dużo koncertów i zero alkoholu

Steczkowska przyznała, że w diecie mocno ogranicza jeden produkt, czyli alkohol. Stara się nie pić wysokoprocentowych trunków ze względu na to, że „puchnie” od drinków:

Zobacz także:

- Jest dużo pracy, więc wszystko wraca do normy. Zdrowie i dobra sylwetka potrzebne mi są w pracy. By być lekką to w ciągu tygodnia muszę się pilnować. Poza tym nie piję alkoholu, więc nie puchnę. Czasami pozwolę sobie na delikatne wino lub piwo bezalkoholowe. To pewnie też mi ułatwia trochę życie

Gwiazda spala mnóstwo kalorii nie tylko na treningach, ale i na scenie! Steczkowska bardzo poważnie podchodzi do swojej pracy i nie daje sobie taryfy ulgowej nawet wówczas, gdy musi bardzo dużo ruszać się na scenie. Zawsze śpiewa na żywo, co - jak mówi - jest wielkim wysiłkiem:

- Trudno jest śpiewać i ruszać się. Nie jestem zawodową tancerką i bardzo dużo czasu zajmuje mi uczenie się tańca. Później jest duży stres, bo gdybym tylko stanęła i zaśpiewała, to byłoby to dla mnie tysiąc razy łatwiejsze. Gwiazdy światowe najczęściej dośpiewują, albo nie śpiewają w momentach w których tańczą. Wiele piosenkarek sobie to odpuszcza, bo to naprawdę trudna rzecz. Ja nie odpuszczam. Jak już jestem na scenie to po to, by zachwycić czymś ludzi i dać im od siebie to, co najlepsze. Ważne jest dla mnie, żeby nie stać tylko po to, by zarobić pieniądze, ale żeby cieszyć ludzi i się rozwijać

Źródło: Fakt.pl